3 paź 2015

Rozdział 44

Rozdział 44 
"Życie Śmieciożerców"





Pokój Życzeń od kilku miesięcy jest ponownie zajmowany przez Gwardię Dumbledore'a, która debatuje właśnie nad zajęciami z Czarnej Magii, której są zmuszani się uczyć. Po przyłapaniu przez dyrektora Ginny, Luna i Neville są obserwowani i muszą uczęszczać na zajęcia z Czarnej Magii. Te zajęcia są – jak to nazwała Ginny – treningiem na śmierciożercę.
Nauczyciel wymaga od nich, aby rzucali zaklęcia niewybaczalne na swoich młodszych kolegów! Teraz w Hogwarcie jak dostaniesz szlaban, to nie szorujesz brudnych kociołków, tylko jesteś poddawany torturom. Według nowych rozporządzań ministerstwa jest to jak najbardziej legalne. Tylko mocniejszy przeżyje...
Sytuacja w świecie magicznym jest niestabilna. Nowy minister wydał oraz zniósł kilka dekretów m.in. zaklęcia niewybaczalne od teraz są wybaczalne; każdy czarodziej może ich używać bez konsekwencji.
Lord Voldemort zupełnie popadł w szaleństwo . Co kilka godzin wysyła swoich ludzi do ostatnich znanych miejsc, w których Złota Trójca mogłaby się znajdować. 
Kilka dni temu odbyło się uroczyste Halloween. Tom rozkazał Greyowi, aby ten przemienił się w wilkołaka i pogryzł wszystkich ludzi czy też czarodziei, których spotka podczas swojej podróży do Albanii. Reszta śmierciożerców tego dnia zaatakowała obrzeża Londynu. Mugolskie media podają, że to pobliski wybuch gazu uśmiercił tyle osób. Podczas tej nocy umarło także kilka innych szanowanych rodzin czarodziejski, którzy nie chcieli się przyłączyć do Czarnego Pana. Zginęli w okropnych mękach. 
Draco Malfoy nie był obecny na spotkaniu śmieciożerców w Halloween. Miał nadzorować młodych śmieciożerców podczas zabaw w Hogwarcie. 
Kilka tygodni temu zerwał z Hermioną Granger. Nie chciał jej narażać. Zdał sobie sprawę, że ten związek i tak nie ma sensu. U Czarnego Pana może mieć każdą kobietę. Na przykład wczoraj zapoznał się z Bethany Been. Smukła, wysoka i mądra blondynka dołączyła do szeregów Czarnego Pana. Od razu znaleźli wspólny język. Przynajmniej tak mu się wydawało. 
Lucjusz Malfoy za cel objął sobie schwytanie Pottera i jego koleżków. Codziennie szpieguje na Privet Drive oraz pod Kwaterą Główną Zakonu Feniksa (nie wiedział, że Kwatera została przeniesiona). Chciał również znaleźć dla Draco odpowiednią partnerkę, dlatego zwerbował Bethany. Narcyza uważa, że się pośpieszył i że Draco ma jeszcze czas, ale on i tak wie lepiej. 
Severus Snape w ostatnich dniach jest kłębkiem nerwów. Dogadał się z Alexandrem White'em, aby Harry rozpoczął szkolenie. W szkole po Halloween miał kilka wizyt zaniepokojonych rodziców. Sam w Halloween nie był obecny. Ani w szkole, ani u Czarnego Pana. Zaszył się w Snape Manor. Chciał odpocząć i przemyśleć kilka spraw. Coraz ciężej było mu udawać, że jest okrutnym śmierciożercą. Powtarzał sobie zawsze, że to dla syna... Jednak... nie zawsze dawało to pozytywny efekt. Czasami miał chęć rzucić to wszystko... Uciec z kraju. Niech sami sobie radzą... 
Selene McCarthly odkąd zaczęła uczyć w Hogwarcie, poznała dokładniej Severusa Snape'a. A tak właściwie to śledziła każdy jego krok. Czuła, że on coś ukrywa. Tymczasem Snape poszukiwał sposobu na zabicie hybrydy. Przygotowywał się do zabicia Selene. 
Pewnego dnia McCarthly idąc do gabinetu dyrektora, podsłuchała pod drzwiami rozmowę Snape z portretem Dumbldeore'a. 
— Pokaż im, gdzie znajduje się miecz. Będzie im potrzebny. — mówił Dumbledore. 
— Niby jak mam to zrobić?! 
— Patronus, mój drogi chłopcze... Patronus.
W tej chwili do gabinetu wpadła wściekła Selene. Snape popatrzył na nią obojętnie. 
— Snape! Wiedziałam! — krzyknęła. — Wiedziałam, że nie jesteś po naszej stronie. — zaśmiała się. — Jak Czarny Pan może być taki głupi, aby się nie domyślać tego. 
— Chcesz mu powiedzieć? O tym... że jest głupi... Jak to ujęłaś. — uśmiechnął się ironicznie. 
— Snape, nie denerwuj mnie jeszcze bardziej. — podeszła do niego bliżej. 
— Ach, o niczym innym nie marzę...
— Expelliarmus! — krzyknęła.
Pudło. — zaśmiał się złowrogo. —  Expulso [1]. 
— Czarny Pan się o tym wszystkim dowie! Obiecuję Ci. — wyspała. 
— Czyżby?! — Severus machnął różdżką blokując drzwi i kominek. Selene nie miała jak uciec. 
— I tak mnie nie zabijesz. — zaśmiała się. 
Crucio! 
Zaczęła zwijać się z bólu. Pięć minut później Snape zdjął zaklęcie. 
— Zabiję Cię teraz i tutaj! — jego oczy pociemniały. 
— Nie wiesz jak. — wyszeptała. 
— I tu się mylisz, McCarthly!— skierował na nią różdżkę. —  Quis est iste malus malo mori. Creatio immundum ne polluatis oblationes de mundo. Nihil umquam fas est. Die! [2] — wyrecytował z pamięci. 
Ciało Selene wygięło się w łuk. Krzyknęła. Spojrzała ostatni raz w oczy Severusa i wyszeptała:
— Kochałam Cię... Było nam tak dobrze... Kiedyś... Co on Ci zrobił?!
Jej ciało zaczęło się rozpadać w drobne kawałki, jak potłuczony kryształ. Milion małych kawałeczków po chwili znikło. Po Selene pozostała tylko mała karteczka. Severus przetarł oczy i podniósł ową kartkę. 

Pollueritis ultra in terra immunda erit creatio. Præ fulgore gratias tibi agit. Testimonium habere bonum ab hero. [3]

Usiadł za biurkiem i zamknął oczy...
Zaczął się zastanawiać jak wytłumaczy śmierć McCarthly Czarnemu Panu. Kilka godzin później postanowił nic nie mówić... Uznają Selene za zaginioną. Tak będzie najlepiej. I dla niego i dla wszystkich... 

~*~*~*~
[1] Expulso – zaklęcie odpychające przeciwnika, a jeśli stoją w grupce, odpychające ich wszystkich. 
[2] z łac. Kto złem się staje, ten w źle umiera. Stworzeniu nieczysty, nie zanieczyszczaj więcej naszego świata. Nie miałeś prawa nigdy istnieć. Zgiń!
[3] z łac. Stworzenie nieczyste więcej nie będzie bezcześcić Ziemi. Jasność Ci dziękuje. Miej się dobrze, bohaterze. 

~*~*~*~
Wiem, ze rozdział krótki, ale właśnie taki miał być. 
8 października minie rok odkąd piszę Trylogię Superheroes! 
Chcielibyście może, aby tego dnia dodać rozdział specjalny? – piszcie w kom. 
Wow, ale ten czas leci :D 
Każdy komentarz motywuje! :) 
Dzięki! 



7 komentarzy:

  1. Aaaaa!!! Świetny rozdział, no w końcu 😊
    I <3 u

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak. Mam dla ciebie Alexx propozycje nie do odrzucenia. Napisz do mnie na maila jula.goralska@gmail.com. Mam ofertę na bloga ale ci to później wyjaśnię. Dobranoc :)

      Usuń
    2. Ok. Napisałam do ciebie ;)

      Usuń
  2. Chciałbym pochwalić autorkę bloga za to ,że czyta i odpowiada na komentarze a w dodatku nie opuszcza swojego bloga i pisze systematycznie, a co do opowiadania to jest zaje i baaaardzo mnie interesuje. Uff... Dużo ale warto się wypowiedzieć na fajnym blogu dzięki za przeczytanie komentarza i mam nadzieję, że dalej będziesz tak fajnie pisać. Życzę dużo weny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam napisać że czekam na ten specjalny rozdzialik pozdrawiam serdecznie km

      Usuń
  3. Jak zawsze- superowy rozdzial ;)
    Czekam z niecierpliwoscia na nastepny :)
    Nie moge sie doczekac tego rozdzialu specjalnego.
    Weny, weny i jeszcze raz weny :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,
    no i pozbył się Selena i dobrze, czyzby Draco naprawdę zapomniał o Hermionie?
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Szablon
Alexx
ALEXX